WSPIERAMY

EKO
NGO

PORT LOTNICZY OLSZTYN-MAZURY

Praktyczna nauka latania

PORT LOTNICZY OLSZTYN-MAZURY W SZYMANACH
Bartolini Air przygotowuje swoją bazę w Porcie Lotniczym Olsztyn-Mazury. Swoje umiejętności zdobywać będą tam przyszli piloci samolotów pasażerskich.

Bartolini Air – renomowany ośrodek szkolenia lotniczego – przygotowuje się do pierwszych zajęć w Porcie Lotniczym Olsztyn-Mazury. Przyszli piloci samolotów pasażerskich przejdą tu praktyczny kurs latania. „Ruszamy z pierwszą grupą studentów, która zacznie tutaj latać. Przebazowujemy pierwsze samoloty, odebraliśmy hangar, więc jesteśmy tutaj, żeby się upewnić, że tak naprawdę będziemy mogli wysłać tutaj instruktorów” – informuje Piotr Grodzki, dyrektor sprzedaży Bartolini Air.

Współpraca pomiędzy Portem Lotniczym Olsztyn-Mazury a Bartolini Air rozwija się już od kilku lat. Dla lotniska to nie tylko prestiż, ale i konkretne zyski. „Taki port lotniczy jak Olsztyn-Mazury musi dywersyfikować swoją ofertę, bo ruchu lotniczego nie mamy zbyt wiele jeszcze, nad tym trzeba pracować. Te samoloty, na których będą latać, one bazują tutaj w porcie lotniczym, w hangarach, w związku z czym to są wynajmowane powierzchnie, jest to konkretny przychód dla spółki” – wyjaśnia prezes Portu Wiktor Wójcik.

Baza szkoleniowa w Szymanach jest już gotowa. Bartolini Air wynajęło na terenie portu budynek szkoleniowy oraz hangar. „Port Lotniczy Olsztyn-Mazury jest bardzo podobny do portu, który mamy w Łodzi. Jest tak samo oprzyrządowany. Szukaliśmy lotniska, które będzie sprzyjało naszym studentom w nauce latania. Jesteśmy jak najbardziej zadowoleni. Port jest bardzo otwarty i bardzo chętnie nam pomaga. Te warunki, które mamy są tak naprawdę jeszcze lepsze, dlatego że hangar jest gotowy, udało nam się skończyć budynek, w którym mamy filię” – mówi Piotr Grodzki.

Plan jest ambitny. W ciągu 5 lat licencję pilota ma tutaj zdobyć około 400 osób. Pilot samolotu pasażerskiego to wciąż bardzo prestiżowy zawód. Zarobki są kuszące – wahają się od kilku do nawet kilkunastu tysięcy euro.