Policjanci z Olsztyna prowadzili sprawę internetowych oszustw, w których ofiary kupowały przez sieć telefony komórkowe. Płaciły BLIK-iem, ale zamiast zamówionych telefonów otrzymywały albo stary, zepsuty sprzęt, albo opakowania po produktach spożywczych – makaronie czy grochu.
30-latek oszukał w ten sposób przynajmniej 6 osób z całej Polski. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia. Policjanci apelują, aby – zwłaszcza w przedświątecznej zakupowej gorączce – dokładnie sprawdzać sprzedawcę, u którego chcemy zrobić internetowe zakupy.
/KO